Dla wielu par pies jest “pierwszym dzieckiem” i są wielkie szanse, że Twój pies o tym wie! Przyjście Twojego syna lub córki na świat nie musi tego zmienić. Zmienią się jednak Twoje zachowania i codzienne rutyny, a to może zdezorientować Twojego futrzanego przyjaciela.
Co jest kluczem do dogadania się psa i dziecka? Planowanie z wyprzedzeniem! Ważne, żeby pamiętać, aby przygotować się już na etapie planowania ciąży lub jeśli ciąża jest zaskoczeniem, w czasie jej trwania.
Podobnie jak niemowlęta, psy rozwijają się dzięki przewidywalności, a noworodek radykalnie zmienia nie tylko Twoje życie, ale również życie Twojego psa. Wkrótce będzie musiał podzielić się Twoją uwagą z wymagającym niemowlakiem i nie zrozumie, dlaczego długie spacery, które uwielbia, stają się coraz krótsze.
Nie czekaj, aż przywieziesz swoje dziecko do domu. Już na etapie ciąży zainicjuj zmiany, aby przyzwyczaić futrzaka do nowego harmonogramu.
Kiedy dowiesz się, że oczekujesz dziecka.
Jeśli Twój pies był na zajęciach z posłuszeństwa albo został wyszkolony przez Ciebie, prawdopodobnie będzie Ci łatwiej. Jeśli jednak jest inaczej, to najwyższy czas, aby się za to zabrać. Zapisz swojego pupila na zajęcia z posłuszeństwa. Zachowania, które teraz wydają się nieszkodliwe, jak podskoki przy przywitaniu, mogą stać się problemem, gdy jesteś w ósmym miesiącu ciąży lub nosisz niemowlę w ramionach. Behawiorysta pomoże Ci uporać się z takimi zachowaniami. Wiele psów nie przebywało wcześniej w pobliżu małych dzieci. Mali ludzie robią nieprzewidywalne rzeczy, których nie robią dorośli np. wykonują nagłe ruchy, krzyczą i wpadają na twarz psa, potykając się o własne nogi. Aby dać Twojemu zwierzakowi możliwość poznania dzieci, zabierz go na spacer do parku, aby zobaczyć jak na nie reaguje. Oczywiście swojego psiaka trzymaj z daleka, jeśli nie jesteś pewna jego reakcji. Zapytaj też przyjaciółki, koleżanki czy kogoś, kto posiada dzieci w wózku, czy możesz podejść z psem bliżej. Jeśli wszystko idzie dobrze, a pies jest spokojny pozwól psu iść obok wózka-niech stopniowo przyzwyczaja się do widoku, zapachu i dźwięku dziecka.
Trzy miesiące do porodu…
Aktywnie przygotuj swojego futrzaka na przyszłe “rodzeństwo”. Może Ci się to teraz wydawać dziwne, ale najlepiej byłoby, gdybyś zdobyła lalkę, którą w obecności psa, będziesz traktowała jak dziecko. Noś ją, mów do niej, przytulaj i kładź w nosidełku, wózku, łóżeczku czy huśtawce. Pozwól poznać swojemu psu te przedmioty jeszcze zanim pojawi się dziecko. Obserwuj też bacznie zachowania Twojego czworonoga w sytuacjach, kiedy jesteś “pochłonięta” opieką nad “lalką”. Każdy przejaw jego zazdrości może być sygnałem dla Ciebie, że Twój pies może nie być gotowy na przyjście dziecka i potrzebuje Twojego działania. Pozostaw mu też w różnych miejscach zapachy do poznania takie jak np. balsamu, pudru, pieluchy. Pozwól mu zbadać wszystko najlepiej jak potrafi-węsząc.
Ćwicz też chodzenie ze swoim psem chodzenie przy wózku. Twoi sąsiedzi pomyślą, że zwariowałaś, ale Ty będziesz wiedzieć, że pomoże to Twojemu psu przyzwyczaić się do chodzenia z Wami na spacery. Pomyśl sobie jak kłopotliwe i męczące dla Ciebie byłoby chodzenie na spacery z psem plączącym się między kołami wózka lub ciągnącym się na smyczy na widok przebiegającej wiewiórki. To może być bardzo niebezpieczne, kiedy w wózku masz dziecko. Poza tym zwróć uwagę, że może podbiec do Was inny pies, którego właściciel akurat się zagadał. Nie wiesz jak może zareagować, nie wiesz, czy jest pozytywnie nastawiony. Postaraj się przećwiczyć jak najwięcej takich sytuacji jeszcze przed urodzeniem. Spacery to bardzo ważny element Waszego wspólnego życia, zamiast ograniczać je psu po narodzinach dziecka, już dzisiaj przyzwyczaj go do spacerów we trójkę.
Nie słuchaj też swojego wewnętrznego głosu, że Twój pies nie jest już szczeniakiem i nie nauczy się nowych rzeczy. Wypróbuj słowo “do tyłu”. To bardzo ważna umiejętność dla psa. Stojąc bezpośrednio przed psem, powiedz “do tyłu” i wyciągnij rękę, idąc w jego kierunku. Naturalnie się cofnie, a potem możesz go nagrodzić smakołykiem. Ćwicz to z nim przez kilka miesięcy, stopniowo eliminując ruch do przodu tak, aby ostatecznie wystarczyło Twojemu psu samo słowo “do tyłu”.
Kluczem do sukcesu jest konsekwencja. Twój pies w końcu sam się cofnie, pozostawiając przestrzeń Tobie i Twojemu dziecku.
Miesiąc do porodu…
Kiedy pójdziesz do szpitala rodzić, nie będzie kilka dni. Czy wiesz, kto będzie karmił i wyprowadzał Twojego psa?
Postaraj się wybrać kogoś, kogo Twój pies zna i lubi. A jeśli nie masz kogoś takiego, pomyśl o tym wcześniej i postaraj się już na początku ciąży przyzwyczajać swojego pupila do kogoś innego. Daj np. ogłoszenie na grupie Twojego osiedla, że szukasz pomocy przy psie. Zazwyczaj taka pomoc nie kosztuje wiele, a Tobie może się bardzo przydać. Zawsze miej kogoś takiego pod ręką.
Dwa tygodnie do porodu…
Jeśli będziesz rodzić naturalnie, data porodu do końca może nie być znana. Tak jak przygotowujesz torbę do szpitala już wcześniej, tak przygotuj rzeczy dla swojego psa. Podziel jedzenie, zanotuj nr telefonu do weterynarza i trzymaj smycz w widocznym miejscu. Jeśli będziesz musiała nagle jechać do szpitala, opiekun psa musi wszystko sprawnie znaleźć.
W miarę upływu dni twoje emocje będą rosły, a jak już zapewne wiesz-pies będzie je bardzo dobrze odczuwał. Poświęć trochę czasu na wspólny relaks. Idźcie razem na długi spacer, przytulcie się. To uspokoi i Ciebie i Twojego psa.
Już jest! Dziecko!
Teraz musisz być gotowa na wiele zagrywek Twojego czworonoga! Twój pies będzie bardzo szczęśliwy, że wróciłaś.
Jeśli jest taka możliwość, pozwól komuś innemu wnieść dziecko do domu. Ty najpierw przywitaj się ze swoim psem, bardzo tęsknił i prawdopodobnie przywita Cię z dużą euforią. Gdy już się uspokoi, usiądź z dzieckiem i pozwól psu go powąchać, aby mógł się z nim zapoznać.
W trakcie kilku pierwszych karmień malucha pamiętaj, aby zadbać też o psa. Pozwól w tym czasie komuś, kto jest z Tobą w domu, dać twojemu psu kilka smakołyków lub ciasteczko.
Psy wyczuwają, że karmienie to jakiś wyjątkowy czas. Jeśli zobaczą, że są wynagradzani za bycie spokojnym, będą kojarzyć to wydarzenie pozytywnie.
Bardzo ważne jest, żeby zapewnić psu dużo ruchu i spacerów. Jeśli nie zadbasz o to już wcześniej, wpadniesz w błędne koło i będziesz czuła się sfrustrowana. Pies, jeśli nie wyładuje swojej energii, będzie niespokojny i bardzo absorbujący. Po długim spacerze prawdopodobnie zwinie się w kulkę i będzie spał ( jak dziecko :-)).
Jak pomóc psu dogadać się z dzieckiem?
Zaangażuj psa w zajęcia związane z dzieckiem. Pozwól mu siedzieć blisko, gdy zmieniasz pieluchę i rozmawiaj z obojgiem swoich “dzieci”, gdy z nimi jesteś. W ten sposób poświęcisz uwagę psu i rozwiniesz umiejętności językowe u dziecka. W końcu Twoje dziecko zmieni się z “nieznajomego”, którego pies jest niepewny, w swojego ulubionego towarzysza zabaw i kumpla na całe życie.
Reasumując, pamiętaj, że Twoje dzieci (futrzane i nie!) mogą żyć długo i szczęśliwie, pod warunkiem, że podejdziesz do tematu serio i konsekwentnie.
I pamiętaj, nigdy, przenigdy nie zostawiaj dziecka samego ze swoim psem. Zachowanie niemowlęcia mogłoby nieoczekiwanie zdenerwować psa. Obserwuj też swojego psa, jego wzrok i potencjalne “warczenie”, które mogłoby wskazywać, że pies nie czuje się komfortowo w danej sytuacji z dzieckiem. Unikaj też sytuacji, kiedy dziecko mogłoby “zapędzić” psa w miejsce bez wyjścia np. róg. Takie sytuacje źle wpływają na ludzi a co dopiero na psy.